Jednak pełna organizacja przy dwójce dzieci nagle padła ;)
Miał być post po kilku dniach, a tu zaraz minie miesiąc.
Dopiero nabieram siły po tych wszystkich średnio przespanych nocach...
A więc wracając do pierwszej części historii .... ;)
niedziela, 15 kwietnia 2018
sobota, 24 marca 2018
O tym jak zostałam atrakcją porodówki cz. I
Jak w poprzednim poście pisałam, w weekend dwa tygodnie temu zamiast być na spotkaniu blogerskim, musiałam pojawić się w szpitalu.
I tak oto stałam się "tą panią od łazienki". Ale zacznijmy od początku :)
I tak oto stałam się "tą panią od łazienki". Ale zacznijmy od początku :)
środa, 14 marca 2018
Gdzie byłam, a gdzie powinnam być?
czwartek, 25 stycznia 2018
Najprostsza na świecie drożdżówka z kruszonką i owocami. Bez zagniatania!
Subskrybuj:
Posty (Atom)